Co nowego

Chórzyści „Zawiszy Czarnego" płyną podbić Szkocję i Holandię

Koncert chóru Zawisza Czarny na pokładzie Zawiszy Czarnego podczas Operacji Żagle Gdyni 2014, fot. Tomasz LenikŚpiewacy a zarazem żeglarze - członkowie Męskiego Chóru Szantowego „Zawisza Czarny", w środę 19 sierpnia 2015 r., wyruszyli w podróż do szkockiego Edynburga. Przed nimi nie lada wyzwania: występ w Thomas Morton Hall w ramach Festiwalu Sztuki w Edynburgu a następnie udział w festiwalu „Bie Daip" w holenderskim Appingedam.
 
Zapowiada się fascynująca wyprawa. W sobotę 22 sierpnia chór weźmie udział w festiwalu, na który został zaproszony przez konsula RP w Edynburgu Dariusza Adlera. Potem wyruszy szlakiem Piosenki Trampowej i zawinie do Hull, gdzie najprawdopodobniej da koncert z pokładu jachtu. Ostatnim portem na trasie Zawiszy Czarnego będzie holenderski Delfzijl, gdzie w pobliskim Appingedam śpiewacy wezmą udział w festiwalu Bie Daip - czyli Nad kanałem.
 
Chór niejednokrotnie pokazał na co go stać. Swoją działalność rozpoczęliśmy w 2012 roku a już w lutym 2013 roku w Krakowie, na największym festiwalu szantów w Polsce a może nawet i w Europie, zdobyliśmy nagrodę za debiut  - Shanties 2013 i nagrodę im. Stana Hugilla za wierność szancie klasycznej - mówi kpt. Waldemar Mieczkowski, członek Męskiego Chóru Szantowego Zawisza Czarny. W 2014 roku zaśpiewali na pokładzie statku w czasie Zlotu Żaglowców - Operacja Żagle Gdyni. Ich występ został uznany jednym z ważniejszych wydarzeń muzycznych roku.
 
W skład chóru wchodzi 50 mężczyzn w wieku 18-70 lat. Kultywują szeroko pojęty morski folklor i są wierni hasłu Gdynia - miasto z morza i marzeń. Prezentują klasyczną formę wykonywania pieśni pracy na pokładach żaglowców, z podziałem na szantymena i marynarzy, czyli tak jak tradycyjnie brzmiały. W swoim repertuarze mają szanty klasyczne, pieśni ceremonialne, pieśni kubryka oraz współczesne piosenki z gatunku folku morskiego.

fot. Tomasz Lenik

  • ikonaOpublikowano: 19.08.2015 00:00
  • ikona

    Autor: Michał Kowalski (2011)

ikona

Najnowsze