Środa 30.07.2014Ekipa remontowa Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni zakończyła we wtorek popołudniu (29 lipca) prace naprawcze zapadniętej ścieżki rowerowej na Bulwarze Nadmorskim, przy Skwerze Arki Gdynia. Koszt usunięcia zniszczeń wywołanych gwałtowną burzą wyniósł około 15 tys. złotych. Poniedziałek 28.07.2014Gwałtowna burza, połączona z niespotykanej skali nawałnicą, w nocy z niedzieli na poniedziałek 27/28 lipca dokonała sporych zniszczeń w Gdyni, zwłaszcza na Bulwarze Nadmorskim. Wdarła się też pod Węzeł Wzgórze św. Maksymiliana i przejście pod torami PKP na wysokości ul. Żwirki i Wigury oraz do ogrodów działkowych Małym Kacku. Kanał zbierający wody deszczowe ze znacznej części Śródmieścia, a wyprowadzający je do morza na początku al. Marsz. Piłsudskiego został zatkany spływającymi śmieciami na zakratowanym wylocie. Woda pod wielkim ciśnieniem wybiła na zewnątrz kanału, zapadła się na kilkumetrowym odcinku ścieżka rowerowa, a błoto rozlało się na całej niemal długości Bulwaru Nadmorskiego. Deszczówka, dla której niebyło ujścia kanałem wypełniła tunel pod węzłem św. Maksymiliana do wysokości 2,5 m, podobnie przejście dla pieszych, pod torami PKP na przedłużeniu ul. Żwirki i Wigury. Nie była konieczna interwencja służb komunalnych dla jej usunięcia, jednak został po niej piasek. Krata u wylotu kanału ma zapobiegać wchodzeniu do niego ludzi i zwierząt. Okazała się jednak barierą, na której zatrzymały się gałęzie, liście, śmieci tworząc dla wody tamę. Dziś krata została tymczasowo usunięta, wobec zapowiedzi kolejnych nawalnych deszczy. Naprawa uszkodzeń na Bulwarze (m.in. ścieżki rowerowej) trwa i nie będzie kosztowna, gorzej ze sprzątaniem grubej warstwy zalegającego błota, którego nie sposób usunąć mechanicznymi zamiatarkami, między kolejnymi dziś i zapowiadanymi w nadchodzących godzinach burzami i deszczami. Dlatego spacerowicze muszą liczyć się z koniecznością pokonywania Bulwaru w... kaloszach.fot. Michał Kowalski Opublikowano: 29.07.2014 00:00 Autor: Michał Kowalski (2011)