Arka zaczyna grę o wszystko

Przed piłkarzami Żółto-Niebieskich najważniejsza część sezonu. Już 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie Arka zmierzy się finale Pucharu Polski z Lechem Poznań. Zaś w piątek 28 kwietnia na Stadionie Miejskim w Gdyni podopieczni Leszka Ojrzyńskiego zagrają z Piastem Gliwice w ekstraklasie.

Na taki mecz niektórzy kibice czekali całe życie. Arka stanie przed historyczną szansą, by sięgnąć po raz drugi po Puchar Polski. Pierwszy raz Żółto-Niebiescy zdobyli to trofeum w 1970 roku. W wielkim finale rozgrywanym na stadionie w Lublinie gdyńscy piłkarze pokonali wtedy Wisłę Kraków 2:1. Dziś taki wynik byłby spełnieniem marzeń wszystkich sympatyków Arki.

Jednak by myśleć o triumfie w Pucharze Polski Żółto-Niebiescy potrzebują zwycięstw. Ostatni raz zespół z Gdyni odniósł wygraną w pierwszym meczu półfinałowym Pucharu Polski z Wigrami Suwałki. Na zwycięstwo w lidze zaś Arka czeka od 24 lutego, kiedy po pasjonującym meczu pokonała Koronę Kielce 4:1. W ostatnich spotkaniach widoczna była poprawa gry gdynian i to ona stanowi największy powód do optymizmu. Przed meczem przypomnimy sobie pewne rzeczy, będę uczulał zawodników, by myśleli o spotkaniu z Piastem. Dopiero gdy skończy się mecz z gliwiczanami, będziemy koncentrowali się na finale Pucharu Polski. Nie możemy wybiegać zbyt daleko w przyszłość, bo możemy stracić koncentrację. Najważniejsze jest to, co dzieje się tu i teraz – mówi Leszek Ojrzyński trener Żółto-Niebieskich.

Przed Arką dwaj wymagający rywale. Lech Poznań to pretendent do Mistrzostwa Polski i Pucharu Polski. Drużyna z niezwykłym charakterem i skutecznością, dowodzona przez charyzmatycznego trenera Nenada Bielicę będzie wyjątkowo trudnym przeciwnikiem dla Arki na Stadionie Narodowym. Obrońcy Żółto-Niebieskich będą musieli szczególnie uważać na Marcina Robaka. Napastnik poznańskiego Kolejorza zdobył w tym sezonie już 15 bramek i jest jednym z najskuteczniejszych zawodników w lidze. Ponadto poznański klub ma w swoich szeregach niezwykle kreatywnych piłkarzy jak Dawid Kownacki czy Darko Jevtić.

W lidze zaś Arkę czeka mecz z Piastem, który będzie bronił się przed spadkiem. Gliwiczanie przed rokiem do końca sezonu walczyli o Mistrzostwo Polski, a także zaliczyli epizod w eliminacjach do Ligii Europy. Drużyna z Górnego Śląska czeka na wygraną w lidze od 18 marca, kiedy to pokonała 3:2 właśnie Arkę Gdynia. Piastunki przed piątkowym meczem znajdują się w strefie spadkowej, ale od pozycji gwarantujących utrzymanie w lidze dzieli podopiecznych Dariusza Wdowczyka tylko 1 punkt. Z tyłu głowy myślimy już o meczu z Lechem, natomiast każde następne spotkanie jest dla nas najważniejsze. Dlatego teraz koncentrujemy się na gliwiczanach. Mam nadzieję, że nasza forma będzie szła do góry i wreszcie zainkasujemy trzy punkty. Musimy skupić się na wyłączeniu z gry ich indywidualności jak Sasza Zivec czy Gerard Badia – mówi Krzysztof Sobieraj obrońca Arki.

Jednak Arka także posiada swoje atuty. Do dobrej dyspozycji strzeleckiej wrócił Rafał Siemaszko. Napastnik gdynian ma w tym sezonie w swoim dorobku 8 bramek, co czyni go najskuteczniejszym piłkarzem Żółto-Niebieskich. Ponownie kibice będą liczyli też na Dominika Hofbauera. Austriacki pomocnik rozgrywa w Gdyni jeden z najlepszych sezonów w swojej karierze. Mam twardy orzech do zgryzienia, w składzie posiadam dwie równe jedenastki. Oby tylko zdrowie dopisało. Uczulam chłopaków, by się nie poddawali, niech walczą o miejsce w składzie. Stać ich na to, aby godnie reprezentować Arkę. Cieszę się, że Przemysław Trytko jest zdrowy, Marcus jest na dobrej drodze, by dołączyć do drużyny. Wszystko wskazuje, że dwóch napastników będzie zdrowych i z tego się cieszę – mówi Leszek Ojrzyński.

Mecz Arka Gdynia – Piast Gliwice w piątek 28 kwietnia na Stadionie Miejskim o godz. 18.00. Spotkanie finałowe Pucharu Polski odbędzie się 2 maja o godz. 16.00 na Stadionie Narodowym w Warszawie. W piątek 28 kwietnia o godzinie 18:00 czeka nas kolejne piłkarskie widowisko na Stadionie Miejskim w Gdyni. W meczu 31. kolejki LOTTO Ekstraklasa Arka Gdynia walczyć będzie z drużyną Piast Gliwice.

Uwaga,
w związku z piątkowym meczem przewidywane są następujące zmiany w dotychczasowej, stałej organizacji ruchu drogowego:
•    na około 3 godziny przed rozpoczęciem meczu wyłączona z ruchu kołowego zostanie strefa obejmująca ulice: Olimpijską, fragment Sportowej (od skrzyżowania z K. Górskiego w stronę Olimpijskiej) i Wileńskiej (od zjazdu na parking przy Hali Sportowo – Widowiskowej w kierunku skrzyżowania z Olimpijską) – w strefie tej obowiązywać będzie ruch pieszy;

•   około 2 godziny przed rozpoczęciem rozgrywek wyłączona z ruchu zostanie ul. Małokacka (od skrzyżowania z ul. Konwaliową na Witominie w kierunku Redłowa) oraz fragment ul. Stryjskiej (od skrzyżowania z ul. Halicką w stronę Witomina) – nie będzie możliwości przejazdu w relacji: Witomino – Redłowo/Mały Kack i Redłowo/Mały Kack - Witomino. Na czas wprowadzanych zmian (tj. około czterech godzin), kierowców prosimy o jazdę w ww. relacjach przy wykorzystaniu tras alternatywnych, a więc:
     -ul. Rolniczą, Kielecką, Drogą Gdyńską/Al. Zwycięstwa lub
     -ul. Chwarznieńską, Obwodnicą Trójmiasta, ul. Chwaszczyńską i Wielkopolską.

Kibiców zamierzających dotrzeć na mecz własnymi samochodami Zarząd Dróg i Zieleni prosi o korzystanie z miejsc parkingowych w strefie przeznaczonej do pozostawienia pojazdów na zamkniętej ul. Małokackiej.

Dotarcie samochodem do strefy postoju na ul. Małokackiej będzie możliwe tylko od strony Witomina (jadąc ulicą Rolniczą lub Chwarznieńską lub Wielkokacką aż do skrzyżowania z ulicą Małokacką i dalej, tą ostatnią, w stronę Redłowa). Nie będzie jednak możliwości przejazdu od strony Witomina w bezpośrednie sąsiedztwo Stadionu, tj. na ulicę Olimpijską i Stryjską.

Po zakończonym meczu wyjazd z obszaru tymczasowo zamkniętej ul. Małokackiej możliwy będzie wyłącznie w stronę skrzyżowania ulic: Małokackiej, Rolniczej, Chwarznieńskiej i Wielkokackiej.

Ruch pojazdów bez ograniczeń na ulicach: Małokackiej, Stryjskiej, Olimpijskiej, Sportowej i Wileńskiej zostanie przywrócony w ciągu około pół godziny po skończonym meczu.

Jednocześnie ze względu na wymogi bezpieczeństwa i porządku publicznego, wszystkich uczestników imprezy na stadionie ZdiZ prosi o stosowanie się do wskazań biorących udział w zabezpieczeniu imprezy funkcjonariuszy Policji, strażników Straży Miejskiej oraz służb porządkowych organizatora.