Tego jeszcze na Pomorzu nie było – Arka Gdynia nie będzie już tylko piłkarską marką, bo do setek młodszych i starszych piłkarzy w żółto-niebieskich strojach dołączą zawodnicy, którzy… siedzą za monitorami. Gdyński klub podąża za najnowszymi trendami i uruchamia swoją sekcję e-sportu!Dziś to już prężnie rozwijająca się dyscyplina, która na całym świecie przyciąga uwagę setek tysięcy graczy i hojnych sponsorów. E-sport to w skrócie wyczynowa wersja zmagań w grach komputerowych. Ogromne eventy z turniejami przerastają swoim rozmachem niejedną tradycyjną imprezę sportową, a wirtualna rozrywka zdobywa lawinową popularność także w Polsce.Arka Gdynia, idąc z duchem czasu i zainteresowaniami swoich fanów, otwiera swoją własną sekcję e-sportową. Wcześniej na ten odważny ruch zdecydowało się już kilka zawodowych klubów piłkarskich w naszym kraju (np. Legia Warszawa czy Jagiellonia Białystok), a warto też wspomnieć o osobnych organizacjach, które zajmują się wyłącznie wirtualną rozgrywką. Z kolei w piłkarskim świecie profesjonalni gracze reprezentują barwy tak uznanych klubów, jak Manchester City, Paris Saint-Germain czy Schalke 04 Gelsenkirchen. Z czym żółto-niebiescy wchodzą w świat „poważnej” rywalizacji w grach komputerowych? Z dwoma doświadczonymi graczami, którzy będą reprezentować klub w popularnej grze… piłkarskiej. Chodzi o najnowszą edycję FIFA. Kontrakty z e-sportową sekcją Arki podpisali Michał „Owca” Owczarzak i Bartosz „Bartas” Tritt, którzy mają za sobą starty w wielu oficjalnych turniejach – co najważniejsze, z krajowymi i międzynarodowymi sukcesami na swoich kontach. Warto wymienić chociażby wicemistrzostwo świata w FIFA 12 „Bartasa” czy mistrzostwo Polski FIFA 13 „Owcy”.Sam pomysł na e-sportową sekcję rodził się w Arce już od zeszłego roku, opiekę nad projektem i kwestię finansowania sekcji wziął na swoje barki większościowy akcjonariusz klubu, Dominik Midak. - Cały projekt e-sportu to jedna z pierwszych inicjatyw właściciela, który chciałby zaakcentować obecność Arki na wielu płaszczyznach, a e-sport jest jedną z niszowych dzisiaj branży. Przy pomocy właściciela jak i prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka będziemy mogli rozwinąć ją szeroko w skali kraju, jak i Europy – tłumaczy Stanisław Wrzosek, menedżer Arki do spraw marketingu.Żółto-niebiescy liczą przede wszystkim na korzyści wizerunkowe. Wejście na nowy, rozwijający się rynek daje klubowi dużą promocję, szczególnie wśród młodszych kibiców. Według klubowych statystyk, fani w grupie wiekowej 13-21 lat stanowią liczną grupę. Marka Arki obecna w świecie najpopularniejszych gier komputerowych pomoże do nich dotrzeć.Graczy, którzy będą reprezentować gdyński klub będzie też można z łatwością oglądać podczas internetowych transmisji na żywo. Podpisanie z nimi kontraktów oznacza, że będą otrzymywać regularne pensje i premie za dobre wyniki w turniejach. Dodatkowo Arka pomoże zawodnikom nabyć dobry sprzęt gamingowy, a „Owca” i „Bartas” podczas e-sportowych turniejów będą musieli występować w barwach klubu.Na razie dwóch graczy będzie promować Arkę w turniejach gry FIFA, natomiast niewykluczone, że już za jakiś czas żółto-niebiescy będą także walczyć w innych popularnych grach – na przykład League of Legends, CS:GO czy Starcraft 2. Klub podchodzi do tego projektu przyszłościowo i zapowiada dalszy rozwój. Tymczasem Bartosz już zadebiutował w barwach Arki podczas turnieju „FIFA 18 Ekstraklasa Cup”, gdzie tworzy dwuosobowy zespół z piłkarzem ekstraklasowego zespołu, Marcinem Warcholakiem.Więcej o nowo powstałym Arka Gdynia eSports Team pisała już Gazeta Wyborcza. Klub promuje sekcję e-sportu także w mediach społecznościowych: na Facebooku oraz na Twitterze. Galeria zdjęć Pobierz galerię Żółto-niebiescy grali już oficjalnie między innymi na Ekstraklasowym turnieju FIFA 18 obok innych klubów, fot. Arka Gdynia Pobierz zdjęcie Warunki pobierania Wszelkie prawa do zdjęć lub grafik prezentowanych w ramach portalu, należą do Prowadzącego portal lub do podmiotów z nim współpracujących i podlegają ochronie prawnej. Prowadzący portal zezwala na kopiowanie i przedstawianie utworów jedynie w celach niekomercyjnych oraz pod warunkiem zachowania go w oryginalnej postaci i zachowaniem kontekstu tematu, do którego zostało wykorzystaneprzez redakcję gdynia.pl. Opublikowane materiały powinny zawsze zawierać źródło, czyli adres strony www.gdynia.pl. Na publikowanie utworów w innych celach wymagana jest zgoda właściciela strony czyli Prowadzącego portal. Opublikowano: 21.03.2018 14:00 Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 21.03.2018 14:20 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz