Pod koniec lutego 2008 r. policjanci z gdyńskiej komendy miejskiej zatrzymali 38-letniego mężczyznę, który w autobusie napastował 15-letnią dziewczynę. Udało się jej uciec, a kiedy trzy tygodnie później jadąc autobusem zauważyła napastnika natychmiast zadzwoniła na policję. Mężczyzna wpadł w ręce policji dzięki jej zdecydowanej postawie i opanowaniu. Okazało się, że był już wcześniej karany m.in. za przestępstwa seksualne.25 lutego przed południem oficer dyżurny komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie. Młoda dziewczyna informowała, że właśnie jedzie autobusem i zauważyła mężczyznę, który trzy tygodnie wcześniej przysiadł się do niej w autobusie i zastraszając nożem zaczął ją dotykać. Ostrze narzędzia przyłożył jej pod żebra. Dziewczyna zaproponowała, żeby wysiedli z autobusu, a w momencie wysiadania uciekła. Dyżurny rozmawiał z pokrzywdzoną i równocześnie natychmiast wysłał na miejsce funkcjonariuszy, którzy zatrzymali wskazanego przez nią mężczyznę. Miał przy sobie rozkładany nóż. Śledczy z komisariatu na Oksywiu ustalili, że w jedną z marcowych nocy 2006 roku w tunelu na Chyloni napadł na 21-latkę i usiłował ją zgwałcić. Ostatecznie zabrał jej telefon komórkowy oraz pieniądze po czym uciekł.Napastnik odpowie za usiłowanie zgwałcenia i rozbój. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Dwa tygodnie po zdarzeniu, dziewczynka była gościem Prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka, który nagrodził jej odważną postawę. Bohaterka otrzymała w prezencie laptopa!foto: Dorota Nelke Opublikowano: 12.03.2008 00:00 Autor: Dorota Nelke (11@gdynia.pl)