30 listopada 2012 r. mija trzynaście lat od śmierci Macieja Brzeskiego - w latach 1990-1999 gdyńskiego samorządowca, wiceprezydenta Miasta. Msza św. za Jego duszę zostanie odprawiona w piątek o godz. 18.00 w kościele Matki Boskiej Bolesnej w Gdyni Orłowie (ul. Ks. St. Zawackiego 4). Maciej Brzeski - z urodzenia warszawiak, z wyboru gdynianin, zakochany w mieście. Ostatnie dziesięć lat życia niemal bez reszty poświęcił Gdyni - odpowiedzialny za strategiczne studia, projekty i programy rozwojowe, politykę gospodarczą, sprawy gospodarki morskiej, współpracę zagraniczną, rozwój turystyki, promocję, a zwłaszcza budowanie wizerunku Gdyni - jako dynamicznie rozwijającego się miasta europejskiego. Był niewątpliwie jednym z pierwszych, którzy dostrzegali wielkie szanse rozwojowe Gdyni w integracji europejskiej, ale i globalnej współpracy gospodarczej. Był szanowany za pracowitość, pasję i profesjonalizm, lubiany zaś za liczne walory osobiste: poczucie humoru, serdeczność, bezpośredniość, skromność. W najmniejszym nawet stopniu nie był dygnitarzem, choć przecież pełniąc liczne funkcje w organizacjach gospodarczych w kraju i za granicą, uczestnik najwyższej rangi międzynarodowych konferencji - mógłby, jak wielu w podobnych sytuacjach, nabrać cech dygnitarza. Doktor nauk chemicznych był przez lata pracownikiem naukowym Morskiego Instytutu Rybackiego. Autor licznych publikacji naukowych, a także kilkunastu patentów. Porzucił naukę dla Gdyni, gdy w wyniku wyborów samorządowych w 1990 r. został radnym, a następnie wiceprezydentem, odpowiedzialnym za pion rozwoju Miasta. Może gdyby nie zdecydował się na pracę w samorządzie, która tak go pochłonęła, gdyby pozostał naukowcem, a prywatnie każdą wolną chwilę jak przez lata - przeznaczał na turystykę - dziś byłby wśród nas i cieszyłby się zdrowiem... Być może? Czy jednak byłby w pełni szczęśliwy nie angażując się w sprawy ukochanego Miasta? Czy Gdynia byłaby dziś taka jak jest?... Opublikowano: 30.11.2012 00:00 Autor: Michał Kowalski (2011)