Sesja Nr XXIV z dnia 22 października 2008 r.
XXIV SESJI RADY MIASTA GDYNI
22 października 2008 roku
GODZ. 12.00, s. 105 UM
1. Otwarcie sesji Rady Miasta,
2. Przyjęcie porządku obrad,
3. Przyjęcie protokołu z XXIII sesji Rady Miasta,
4. Projekty uchwał w sprawach:
4.1 zmiany uchwały Rady Miasta Gdyni nr XV/349/07 w sprawie uchwalenia budżetu Miasta Gdyni na rok 2008.; załącznik
4.2 przystąpienia do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnic: Dąbrowa i Chwarzno – Wiczlino w Gdyni, rejon rzeki Kaczej i Góry Donas; załącznik
4.3 uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Mały Kack w Gdyni, terenu położonego na zachód od ul. Łęczyckiej; załącznik
4.4 uchwalenia Programu ochrony środowiska przed hałasem dla Miasta Gdyni; (tekst załącznika do projektu uchwały dostępny wyłącznie w wersji elektronicznej) załącznik1; załącznik 2
4.5 wysokości i zasad ustalania opłat za pobyt dziecka w Żłobku „Niezapominajka” w Gdyni przy ul. Wójta Radtkego 23 w 2009 roku;
4.6 wysokości i zasad ustalania opłat za świadczenia udzielane przez przedszkola prowadzone przez Gminę Miasto Gdynia w 2009 r.;
4.7 nieodpłatnego przejęcia od Skarbu Państwa przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Okrężnej 56;
4.8 wyrażenia zgody na nabycie na rzecz Gminy Miasta Gdyni nieruchomości stanowiącej własność osoby fizycznej położonej w Gdyni przy ul. Drzymały z przeznaczeniem na tereny komunikacji miejskiej i zbiorowej;
4.9 wyrażenia zgody na nabycie na rzecz gminy Miasta Gdyni nieruchomości położonej w Gdyni przy ul. Olgierda;
4.10 wyrażenia zgody na zamianę nieruchomości, polegającą na nabyciu od Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej im. Komuny Paryskiej prawa użytkowania wieczystego i oddaniu nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Gdyni w użytkowanie wieczyste na rzecz tej Spółdzielni poprzez jego ustanowienie;
4.11 wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Gdyni położonej przy ul. Śląskiej w trybie przetargu ustnego ograniczonego do właścicieli nieruchomości przyległych;
4.12 wysokości ekwiwalentu pieniężnego przysługującego członkom Ochotniczej Straży Pożarnej w Gdyni za udział w działaniu ratowniczym lub szkoleniu pożarniczym organizowanym przez Państwową Straż Pożarną lub Gminę Gdynia;
4.13 przejęcia na własność Gminy pojazdów usuniętych z dróg na terenie Gdyni;
5. Sprawozdanie z prac Komisji Statutowej.
6. Informacja o działalności Związku Komunalnego.
7. Interpelacje.
8. Informacje.
9. Wolne wnioski.
10. Ustalenie terminu następnej sesji.
11. Zakończenie obrad.
XXIV sesji Rady Miasta
22 października 2008 roku
Projekty uchwał w sprawach:
- zmiany uchwały nr XVIII/432/08 Rady Miasta Gdyni z dnia 26 marca 2008 r. w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji osób Niepełnosprawnych zmienionej uchwałą nr XX/471/08 Rady Miasta Gdyni z dnia 28 maja 2008 r.;
- wezwania do usunięcia naruszenia prawa złożonego przez radcę prawnego Leszka Dacę w imieniu Jerzego Jankowskiego, dot. uchwały nr XX/473/08 Rady Miasta Gdyni z dnia 28 maja 2008 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Mały Kack, rejon ulic Wielkopolskiej, Spokojnej i Sopockiej
Gdynia, 22 października 2008 r.
Porządek obrad:
1. Otwarcie sesji Rady Miasta,
2. Przyjęcie porządku obrad,
3. Przyjęcie protokołu z XXIII sesji Rady Miasta,
4. Projekty uchwał w sprawach:
4.1.a Rezolucja Rady Miasta Gdyni;
4.1.b zmiany uchwały Rady Miasta Gdyni nr XV/349/07 w sprawie uchwalenia budżetu Miasta Gdyni na rok 2008;
4.2 przystąpienia do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnic: Dąbrowa i Chwarzno – Wiczlino w Gdyni, rejon rzeki Kaczej i Góry Donas;
4.3 uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Mały Kack w Gdyni, terenu położonego na zachód od ul. Łęczyckiej;
4.4 uchwalenia Programu ochrony środowiska przed hałasem dla Miasta Gdyni; (tekst załącznika do projektu uchwały dostępny wyłącznie w wersji elektronicznej)
4.5 wysokości i zasad ustalania opłat za pobyt dziecka w Żłobku „Niezapominajka” w Gdyni przy ul. Wójta Radtkego 23 w 2009 roku;
4.6 wysokości i zasad ustalania opłat za świadczenia udzielane przez przedszkola prowadzone przez Gminę Miasto Gdynia w 2009 r.;
4.7 nieodpłatnego przejęcia od Skarbu Państwa przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Okrężnej 56;
4.8 wyrażenia zgody na nabycie na rzecz Gminy Miasta Gdyni nieruchomości stanowiącej własność osoby fizycznej położonej w Gdyni przy ul. Drzymały z przeznaczeniem na tereny komunikacji miejskiej i zbiorowej;
4.9 wyrażenia zgody na nabycie na rzecz gminy Miasta Gdyni nieruchomości położonej w Gdyni przy ul. Olgierda;
4.10 wyrażenia zgody na zamianę nieruchomości, polegającą na nabyciu od Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej im. Komuny Paryskiej prawa użytkowania wieczystego i oddaniu nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Gdyni w użytkowanie wieczyste na rzecz tej Spółdzielni poprzez jego ustanowienie;
4.11 wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Gdyni położonej przy ul. Śląskiej w trybie przetargu ustnego ograniczonego do właścicieli nieruchomości przyległych;
4.12 wysokości ekwiwalentu pieniężnego przysługującego członkom Ochotniczej Straży Pożarnej w Gdyni za udział w działaniu ratowniczym lub szkoleniu pożarniczym organizowanym przez Państwową Straż Pożarną lub Gminę Gdynia;
4.13 przejęcia na własność Gminy pojazdów usuniętych z dróg na terenie Gdyni;
4.14 zmiany Uchwały Nr XVIII/432/08 RMG z dnia 26 marca 2008 r. w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, zmienionej Uchwałą Nr XX/471/08 RMG z dnia 28 maja 2008 r.;
4.15 wezwania do usunięcia naruszenia prawa złożonego przez radcę prawnego Leszka Dacę w imieniu Jerzego Jankowskiego, dot. Uchwały Nr XX/473/08 RMG z dnia 28 jaja 2008 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Mały Kack, rejon ulic Wielkopolskiej, Spokojnej i Sopockiej
5. Sprawozdanie z prac Komisji Statutowej.
6. Informacja o działalności Związku Komunalnego.
7. Interpelacje.
8. Informacje.
9. Wolne wnioski.
10. Ustalenie terminu następnej sesji.
11. Zakończenie obrad.
Materiały związane z przedmiotem obrad stanowią załączniki do niniejszego protokołu.Pełne brzmienie opinii poszczególnych komisji jak w biuletynie rady stanowiącym załącznik. Wyniki głosowań każdorazowo podawane są w nast. kolejności: głosy „za”; głosy „przeciw”, głosy „wstrzymujące się”. Przypisy protokolantki pisane są niepogrubioną kursywą. Wszyscy członkowie Kolegium Prezydenta wzięli udział w obradach.
Ad 1. Otwarcie obrad ogłosił Przewodniczący RMG, radny Stanisław Szwabski.
Przewodniczący powitał przedstawicieli ukraińskiego samorządu, obserwujących obrady gdyńskiej RM.
St. Szwabski zabrał głos w sprawie nie mieszczącej się w zaplanowanym porządku: - W tych dniach mija 10 lat od objęcia funkcji Prezydenta Miasta przez Pana Wojciecha Szczurka i myślę, że z tej racji możemy złożyć Panu Prezydentowi gratulacje.
Powyższe słowa zostały przyjęte brawami.Ad 2. Radny Marcin Wołek wniósł o wprowadzenie do porządku obrad projektu rezolucji Rady Miasta Gdyni w sprawie zakupu przez PKP Intercity sp. z o.o. pociągów z tzw. pudłem wychylnym. Radny odczytał treść proponowanej rezolucji (jak w zał.).
St. Szwabski- w istocie chodzi o jakość i dostępność komunikacyjną. Proszę także o przedstawienie rezolucji, w razie jej przyjęcia, Marszałkowi województwa pomorskiego.
Jednogłośnie (26 gł. za) zdecydowano o wprowadzeniu do porządku projektu rezolucji (jako pkt 4.1.a). Porządek obrad rozszerzony o projekt rezolucji i aneks do porządku (tytuły projektów – patrz punkty 4.14 i 4.15) przyjęto jednogłośnie: 26 gł. za.
Ad 3. Wobec braku uwag Przewodniczący St. Szwabski uznał protokół 23 Sesji RMG za przyjęty.
Ad 4.1.a Tadeusz Szemiot- nie mogę odnaleźć w proponowanym tekście rezolucji jasnego sformułowania wyjaśniającego, czego domagamy się od adresatów. Oczywiście z treści rezolucji w sposób pośredni to wynika, ale dodanie zdania, iż oczekujemy zmiany decyzji w kwestii zakupu tego rodzaju taboru wydaje się zasadne.
Zygmunt Zmuda Trzebiatowski- proszę o informację na temat skali zagrożenia, o którym mowa w projekcie rezolucji. Taki komentarz wyjaśniający nam, dlaczego przyjęcie rezolucji jest potrzebne, przydałby się. Rozumiem, że istnieje poważny powód, dla którego powinniśmy się w tym momencie wypowiedzieć.
M. Wołek- obecnie trwa procedura związana z wyborem oferenta. Nie jest jeszcze przesądzone, jaki to będzie tabor, natomiast z różnych źródeł dochodzą do nas niepokojące informacje, że jedną z możliwości jest właśnie ta, na którą wskazujemy w rezolucji i dlatego ma ona – jak słusznie zauważył Pan radny Szemiot – charakter pośredni, ponieważ nie odnosimy się jeszcze do rozstrzygnięcia, które dopiero ma zapaść. Wyrażamy zaniepokojenie faktem rozważania jednego z wariantów, który skutkowałby znaczącym pogorszeniem dostępności komunikacyjnej Gdyni i całego Trójmiasta, szczególnie że takie ośrodki jak Wrocław, Kraków czy Poznań zyskają w wyniku modernizacji sieci znacznie krótsze czasy podróży w relacji do Warszawy. Rzeczywiście jest tak, że firmy kolejowe są na etapie wyboru rodzaju taboru, natomiast może dojść do sytuacji, że jedna ze spółek kolejowych modernizuje linie do parametrów, które mogą nie być w pełni skonsumowane przez tabor, który inna spółka, należąca do tego samego holdingu, zakupi.
Odpowiadając na pytanie Wiceprzewodniczącego R. Geremka, kto jest adresatem rezolucji: na pewno Ministerstwo Infrastruktury, ale również władze holdingu PKP spółka akcyjna, ponieważ zachodzi możliwość braku koordynacji poważnych działań inwestycyjnych, które m. in. są finansowane ze środków publicznych, a więc z naszych podatków.
Rezolucja Rady Miasta Gdyni została przyjęta jednogłośnie: 26 gł. za
Ad 4.1.b
Zmiany proponowane w projekcie omówił, zgodnie z danymi zawartymi w załączniku, Skarbnik Miasta Gdyni Krzysztof Szałucki.
Skarbnik przedstawił treść autopoprawki i erraty do projektu, stanowiących załączniki do projektu.
Wyjaśniając konieczność wprowadzenia autopoprawki, pan Szałucki poinformował o zawarciu przez Miasto umów, które winny być realizowane w bieżącym miesiącu (projekt „Rodzina bliżej siebie” oraz projekt „Uczenie się przez całe życie – COMENIUS”).
Opinie komisji:
Komisja Budżetowa- pozytywna (łącznie z erratą i autopoprawką)
Komisja Statutowa- pozytywna
Komisja Zdrowia, Opieki Społecznej i Rodziny (dalej: Komisja Zdrowia)- stanowisko nie rozstrzygnięte (3/3/1)Komisja Samorządności Lokalnej i Bezpieczeństwa (dalej: Komisja Samorządności)- pozytywna
Komisja Strategii i Polityki Gospodarczej (dalej: Komisja Strategii)- pozytywna
Komisja Gospodarki Mieszkaniowej – stanowisko nierozstrzygnięte (1/1/3)
Komisja Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska (dalej: Komisja Gospodarki Komunalnej)- pozytywnaKomisja Oświaty-pozytywna
DEBATA:
T. Szemiot- chciałbym się odwołać do sesji z grudnia 2007 r., kiedy to przyjmowaliśmy budżet na bieżący rok. Na tej sesji przedstawiciel rządzącej „Samorządności”, radny Zmuda Trzebiatowski, uraczył nas kunsztownie sformułowanym stanowiskiem klubu, pt .”Rozważna i romantyczna”. Było to stanowisko urokliwe, pełne wspaniałych pejzaży i panoram. Padło też stwierdzenie, że najlepsze co możemy zrobić dla gdynian w roku 2007, to sprezentować im tenże budżet. Tylko co tak naprawdę podarowaliśmy gdynianom i jak naprawdę tom sagi o Gdyni powinien się nazywać?
Życie weryfikuje realizację budżetu. Być może w 2007 r. czytaliśmy baśń o Gdyni. Dzisiaj jest zbyt wcześnie na wyrażenie ostatecznej opinii, bo nie jest to jeszcze sesja absolutoryjna, natomiast to, co klub PO niepokoi najbardziej, to zdejmowanie z planu kolejnych inwestycji. Gdy się śledzi to, co się dzieje w naszym mieście, poprzez lekturę gazet i słuchanie radia, można sobie wyrobić opinię, co dla rządzących stanowi priorytety. Czytałem w lokalnej prasie, że Gdynia będzie miała monitoring, czytałem też, że od jutra ruszą prace związane ze stadionem czy stadionami w Gdyni, a na drugi dzień czytam artykuł mówiący, że nic z tego nie wyszło.
Zdejmujemy projekty, które są realizowane od 4. lat – rokrocznie i co roku, po uchwaleniu budżetu mówimy, że to będzie, tamto będzie. Dla mnie przedmiotowy projekt jest pewną formą wycofania się z bycia później rozliczanym, przy okazji absolutorium, z realizacji planu. Te zmiany nie muszą być wprowadzane. Nie ma takiego wymogu, że one muszą być. Nie musimy rezygnować z zapisów czysto budżetowych, dotyczących kredytów. Moglibyśmy nadal pozostawić wydatki w takich wysokościach, jak zaplanowaliśmy. Później oczywiście procent realizacji znacząco by nam spadł przy okazji absolutorium. Dla mnie ten projekt uchwały jest też pewną formą kapitulacji przy realizacji, niektórych oczywiście, zadań. Jak ten tom sagi o Gdyni moglibyśmy dzisiaj nazwać? Dla mnie jest to „Zawód” - że się nie udało tylu rzeczy zrealizować.
Klub PO będzie głosował przeciw. Po części przeciw nie zrealizowanym obietnicom, po części zmęczeni ogłoszanymi sukcesami, które są sukcesami przyszłości (nie wiadomo, jak dalekiej). Być może trochę też głosujemy przeciw nieudolności.
Marcin Horała- mam przyjemność zaprezentować stanowisko radnych PiS: ciężko jest zajmować stanowisko w sprawie zmiany budżetu, gdyż tak naprawdę, w naszej optyce, są to dwie zmiany, pożenione w jeden wniosek. Pierwsza z nich, zamykająca się w kwocie kilku milionów złotych, jest oczywistą, drobną korektą, bo pewne inwestycje są zamykane, ostatecznie rozliczane, następują przesunięcia pomiędzy działami i gdyby ten projekt ograniczył się do tej kilkumilionowej części, nie byłoby dyskusji i sprawa byłaby niekontrowersyjna. Jest jednak i druga zmiana, dotycząca wielu dziesiątek milionów złotych i wiąże się ze zdjęciem z budżetu istotnych dla mieszkańców inwestycji. Na moje pytanie o konsekwencje zdjęcia kredytu Skarbnik odpowiedział, że nie będzie żadnych konsekwencji. Jakiekolwiek koszty pojawią się dopiero z chwilą realizacji tego kredytu. A skoro tak, to nie ma żadnej potrzeby, aby to zmieniać i ten zapis z budżetu usuwać. Na początku roku planowaliśmy inwestycje, które sfinansowalibyśmy kredytem. Tych inwestycji nie udało się wykonać. Kredytu nie weźmiemy i z punktu widzenia realnego funkcjonowania Miasta nie ma żadnej potrzeby, aby ten stan rzeczy zaciemniać zmieniając w trakcie roku budżet tak, aby go przykroić do tego niezbyt udanego wykonania. Jedyną więc przyczyną jest chęć „podkręcenia” wskaźników wykonania budżetu. Nie uważamy, aby było to potrzebne. Przeciwnie – jeżeli mamy potem oceniać wykonanie budżetu, oceniajmy jego wykonanie w stanie takim, w jakim był planowany. Praktyka wprowadzania tego rodzaju zmian powoduje, że głosując nad budżetem na kolejny rok tak naprawdę nie będziemy wiedzieli do końca, nad czym głosujemy i czego możemy się spodziewać. Który z tych zapisów będzie naprawdę realizowany, który być może, a który za parę miesięcy będziemy zdejmować i de facto okaże się pewną fikcją, dlatego też sprzeciwiamy się tego rodzaju praktyce. Co więcej układa się ona w pewien ciąg, który obserwujemy od 2. lat, tj. w ciąg regularnego nierealizowania na zadawalającym poziomie miejskich inwestycji. Jeśli przyjrzymy się każdej z tych inwestycji z osobna, to zobaczymy oczywiście pewne przyczyny obiektywne, natomiast tak seryjne, ciągłe i częste ich występowanie układa się w pewien obraz, który jest niepokojący. Uchwalenie teraz tej zmiany powoduje zaciemnienie tego obrazu i być może spowoduje również, że nie zostaną podjęte pewne kroki, które mogłyby ten stan rzeczy zmienić, dlatego właśnie, że nie będziemy mieli pełnej świadomości, jak problem się rysuje. Sprzeciwiamy się takiej postawie, którą ja swego czasu określiłem mianem imposybilizmu – że nie da się zrobić i trudno. Przemawia do nas, że jakiejś inwestycji nie da się zrealizować, natomiast niepokoi, jeśli chodzi tu już o całą serię inwestycji.
Podsumowując i odwołując się do kwiecistego stylu, w jakim ta debata się toczy, pozwolę sobie na użycie metafory, że projekt jest jak jajecznica, w której jest kilka świeżych jaj i kilka nieświeżych co, niestety, powoduje, że cała potrawa jest niesmaczna i dlatego my wzbraniamy się przed konsumpcją. Radni PiS będą głosowali przeciwko.
Zygmunt Zmuda Trzebiatowski- cieszę się, że moja dawna wypowiedź tkwi we wdzięcznej pamięci kolegów radnych i to oczywiście skłaniać mnie będzie do dalszej pracy nad tego typu wystąpieniami. Obiecuję, że będę się starał dbać nie tylko o treść, ale i o formę. W wypowiedziach moich poprzedników poza tezami, z którymi w jakiejś części można się zgodzić (np., że martwi los inwestycji, których nie udało się zrealizować), postawiono też wiele tez uogólniających i ryzykownych. Jak by nie patrzeć, budżet funkcjonujący na poziomie dokumentu mieszczącego się w ramach roku kalendarzowego, musi się zmieścić właśnie w tych ramach. Mówienie, że jest to poddawanie się, rezygnowanie z realizacji, jest bezpodstawne. Ja tych działań nie odnajduję, natomiast widzę działania takie, że: „jeśli nie da się w tym roku, to nie udawajmy, że się uda, ale pamiętajmy i dbajmy o to, aby to zostało zrealizowane w kolejnych latach”. Jest kilka sztandarowych tematów, co do których nigdy nie słyszałem o rezygnacji. Nie powiedziano też niczego o okolicznościach zewnętrznych, które czasami mają istotne znaczenie. Dla mnie za każdym razem jest źródłem osłupienia sytuacja, w której mieszkańcy najpierw proszący o inwestycję, jak to miało miejsce np. w przypadku ulicy Bosmańskiej, potem blokują jej realizację protestami. Warto to mieszkańcom Oksywia naświetlić – że jeśli ta inwestycja się opóźnia, to m. in. dzięki mieszkańcom Gdyni, którzy nie są urzędnikami, ani wykonawcami. Skoro wszyscy czekamy na stadion, to warto przypomnieć, że procedury konkursowe i przyznawanie środków unijnych nie zależą od Miasta. Nie ma chyba na tej sali osoby, która uważa, że ta inwestycja jest niepotrzebna. Nie jest żadną sztuką przy tylu odważnych i wizjonerskich planach inwestycyjnych znaleźć takie inwestycje, które nie zmieściły się w tych ramach. To jest oczywiste. Przy kunktatorskim budżecie, z kilkoma bezpiecznymi, drobniutkimi inwestycjami można mieć 100 %-ową pewność, że wszystko będzie zrobione. Wszędzie, gdzie trzeba zejść pod ziemię, zawsze jest ryzyko i cieszę się, że je podejmujemy. Wiele sztandarowych tematów udało się w tym roku zamknąć. O tym ciągle za mało. Rozumiem, że nie jest to rola opozycji, tylko nasza, więc przypominam.
Wiceprzewodniczący RMG Rafał Geremek- jeśli kolega jest poinformowany co do ulicy Bosmańskiej, to można myśleć, że ma tu miejsce pewne niezrozumienie sytuacji. Ulica Bosmańska pojawiła się w budżecie roku 2006 kwotą 100 tys. zł. na przygotowanie projektu. Pojawiała się też w kolejnych latach. W tym roku, jak zrozumiałem w trakcie wyjaśnień składanych na posiedzeniu Komisji Zdrowia przez Panią Naczelnik Horisznę, spadła z tego powodu, że jeden z wydziałów poprosił, aby do już przygotowanych planów dołączono rondo na końcu ul. Bosmańskiej. Pojawia się więc pytanie: co robiły wydziały przez ostatnie 3 lata przygotowując tą inwestycję? Dzisiaj Kolegium jednemu z mieszkańców robi trudności, ponieważ rondo, które nagle się pojawiło, dotyka jego nieruchomości i on nie chce się na to zgodzić. Postępowanie chyba nie do końca jest tutaj właściwe. Obowiązkiem urzędników było prawidłowe zaplanowanie inwestycji, opisanie jej, a nie wrzucanie w ostatniej chwili czegoś, bo się przyda. Jak więc był przygotowany przetarg, który miał służyć opracowaniu projektu już w roku 2006? Było tam rondo? Z wyjaśnień Pani Horiszny wynika, że nie. Obciążanie dzisiaj winą mieszkańca, bo na coś nie wyraził zgody, chyba nie jest właściwe. Mam nadzieję, że kolega Trzebiatowski o tym nie wiedział, albo ja zostałem wprowadzony w błąd w trakcie posiedzenia komisji.
Do zarzutów stawianym przez przedmówców odniósł się Wiceprezydent Marek Stępa: - Skoro Pan radny Szemiot wypowiedź radnego Trzebiatowskiego w dyskusji budżetowej przyrównał do znakomitej skąd inąd powieści „Rozważna i romantyczna”, to wypowiedzi Panów Przewodniczących klubów można by podsumować tytułem innej powieści, chyba tej samej autorki: „Duma i uprzedzenie”. W wypowiedziach obu Panów czuć uprzedzenie do polityki uprawianej przez rządzącą koalicję, a jest to polityka szerokiego frontu inwestycyjnego. Tak szerokiego, że właśnie nie rezerwujemy sobie luksusowej sytuacji, w której możliwe jest co roku meldowanie: „Proszę Państwa, postanowiliśmy zrobić tyle inwestycji i tyle udało się nam zrobić”. Nie ma możliwości tak precyzyjnego zaplanowania zakresów inwestycji, zwłaszcza jeśli chodzi o przebudowę starych układów drogowych, aby w momencie rozpoczynania ich realizacji już było wiadomo, jak dokładnie będzie wyspecyfikowany zakres działań. Ta wiedza funkcjonuje w Mieście, w różnych jego placówkach, ale jest to wiedza fragmentaryczna i dopiero ścisłe rozpoznanie tematów poprzez prace projektowe prowadzone przez wynajęte zespoły, doprowadza do odkryć, które muszą skutkować określonymi decyzjami – czy pomijamy odkryty zły stan instalacji zakładając, że inwestycja miała być ściśle inwestycją drogową, czy też podejmujemy inną decyzję. Moglibyśmy pominąć zły stan instalacji, moglibyśmy stwierdzić, że braki w kanalizacji sanitarnej nie są związane z istotą inwestycji, a więc chcąc osiągnąć doraźny sukcesik moglibyśmy zamykać na to wszystko oczy. Nie, tak nie robimy. Robimy tak, że wchodząc w określone obszary badamy je i niestety odkrywamy czasami, że skala działań będzie znacznie większa niż potrafiliśmy przewidzieć na początku i dlatego inwestycja nie zaczyna się w zaplanowanym terminie, ale jednocześnie oznacza to, że zrobi się znacznie więcej, a zatem efekt będzie lepszy i przede wszystkim trwalszy. Staramy się leczyć z choroby trzykrotnego wchodzenia na tą samą ulicę, którą znamy z przeszłości, powiedzmy kilkunastoletniej. Niegdyś każda firma zajmowała się czym innym i każda wg swojego rytmu ryła ulicę. Nie chcemy doprowadzać do takich sytuacji, dlatego taki temat jak ulica Bosmańska ma historię rzeczywiście długą i bolesną, ale dobiega już do szczęśliwego końca. W roku 2006, kiedy ten temat pierwszy raz pojawił się w budżecie, nie udało nam się znaleźć wykonawcy projektu, pomimo dwukrotnego ogłaszania przetargu. Udało się znaleźć wykonawcę w roku 2007 i była nadzieja, że projekt uda się zamknąć w roku 2007 i że będziemy mogli to zrealizować w roku 2008. Okazało się jednak, że ta ulica jest w stanie znacznie gorszym niż określono to na początku projektowania i że projekt dotyczący nawierzchni i kanalizacji deszczowej rozrósł się do projektu dotyczącego całej podziemnej infrastruktury. Okazało się więc, że jest to zupełnie inna skala przedsięwzięcia, co oczywiście skutkuje czasem realizacji. Dołożył się do tego incydentalny przypadek mieszkańca, który oprotestował projekt. Myślę, że jest to zagadnienie nie warte poruszania na tym forum, chyba że potraktujemy je jako egzemplifikację zjawiska czasem mającego miejsce, że ci sami mieszkańcy, którzy domagają się inwestycji, potem hamują ją protestami. Wkładają patyczki w szprychy pojazdu w związku ze swoimi partykularnymi interesikami, w ogóle nie dającymi się zważyć na tej samej wadze z interesami mieszkańców dzielnicy, związanymi z realizacją inwestycji. Ten problem rozwiążemy, tak jak szereg innych tego typu problemów. Stanowczo protestuję przeciw sformułowaniom użytym przez Panów Przewodniczących Szemiota i Horałę, że inwestycje spadają i słuch po nich ginie. Tak nie jest. Żadna inwestycja nie spada „na amen” – wszystkie są kontynuowane. Inwestycje te znajdują się na różnych stopniach zaawansowania z tytułu różnych przyczyn i przeszkód.
I to jest właśnie ta metoda konstruowania budżetu: konstruujemy budżet przedstawiając rzeczywiście w sposób romantyczny wszystko to, co chcielibyśmy my wszyscy, jak rozumiem, żeby było zrobione. Kiedy przyszedł czas realizacji okazuje się, że spośród tej dużej liczby inwestycji część zaplanowanych przedsięwzięć nie będzie mogła być doprowadzona do końca w roku bieżącym, ale każde z nich ma określony stan zaawansowania i będzie kontynuowane w roku przyszłym. Panowie radni, zwłaszcza Panowie Przewodniczący nie podawali konkretów, bo np. byłoby niezręcznie mówić, że zdejmujemy środki zaoszczędzone na budowie Trasy Kwiatkowskiego, ponieważ doprowadzono temat do końca. To samo dotyczy ulicy Janka Wiśniewskiego czy Drogi Różowej. Są tematy, co do których nie pojawiają się żadne płatności w tym roku, np. opracowanie dotyczące Obwodnicy Północnej, gdzie rezerwowanie środków w roku 2008 jest bez sensu. Pan przewodniczący Horała wyraził przyzwolenie dla takiej praktyki, ale ja nie chcę z niej korzystać. Jaki byłby sens trzymania np. 2,5 mln. zł., skoro udało się nam zlecić opracowanie za połowę planowanej kwoty, a w dodatku pierwsza płatność będzie miała miejsce w pierwszej połowie przyszłego roku? Po co więc trzymać te pieniądze w budżecie?
Wiceprezydent podkreślił: - Żadne z naszych wspólnych zamierzeń, które ujęliśmy w budżecie tego roku i w wieloletnich planach inwestycyjnych nie zostało zdjęte, czy przekreślone. Wszystkie zostaną doprowadzone do pomyślnego końca.
R. Geremek- tak, ale to znaczy, że wydziały, które przygotowywały np. sprawę Bosmańskiej nie przeanalizowały jej właściwie i mam nadzieję – mówię to jako mieszkaniec – że jest to incydentalny przypadek. Był czas do przeanalizowania. Zgadzam się, że zaoszczędzono
6 130 000 zł., ale jednocześnie zwiększamy do 700 tys. zł. środki na realizację obiektu Urzędu Miasta Gdyni (mieliśmy 600 tys. zł.). Widzimy jedną i drugą stronę i dlatego Pan Szemiot mówił o „pewnym niepokoju”. Nie stawiał żadnych tez ani bardzo twardych wniosków. Musimy być zaniepokojeni w przypadku, gdy wydział inwestycji ma zrealizować inwestycje na poziomie ponad 199 mln. zł. i schodzi z planu z 53. mln. zł. Sądzę też, że Pan Prezydent tak naprawdę też jest tym zaniepokojony i jestem przekonany, że podejmie się stosowne działania.
M. Horała- oczywiście wybitne pod względem stylistycznym wypowiedzi kolegi radnego Zmudy Trzebiatowskiego i Pana Prezydenta Stępy, pod względem merytorycznym prześlizgnęły się niestety obok głównej kwestii. Np. Pan Prezydent przekonywał nas do czegoś, do czego jesteśmy przekonani – że jeżeli zamknęliśmy inwestycje TK, Janka Wiśniewskiego i że jest ostateczne rozliczenie, to jest to zmiana jak najbardziej słuszna. W przypadku jednak np. niezrealizowania ulicy Bosmańskiej (co do której zapis jest w istocie zapisem o kredycie, którego i tak nie weźmiemy), po co tą inwestycję zdejmować? Zobaczmy, co my teraz robimy. Dyskutujemy, czy jest usprawiedliwione czy nie zdjęcie ul. Bosmańskiej, co – moim zdaniem – powinno być elementem szerokiej debaty absolutoryjnej. Ażeby tak mogło się stać, to ta pozycja do momentu uchwalenia absolutorium musi pozostać w budżecie. Ja tu pozwolę sobie wyrazić koleżeńską troskę np. o kolegę Szemiota, który znów będzie musiał kilka dni spędzić nad programem power point i przedstawiać nam slajdy obrazujące w jakich procentach w stosunku do różnych wersji budżetu zostało zrealizowane wykonanie. Zmieniajmy budżet tam, gdzie trzeba i gdzie ma to jakiś wpływ na rzeczywistość, gdzie te środki można przeznaczyć na coś innego, a nie likwidujmy po to, aby budżet ładnie wyglądał i był w większym stopniu procentowym zrealizowany. Kolega Trzebiatowski znakomicie nam zarysował ten problem wprowadzając dychotomię między budżetem śmiałym i budżetem zachowawczym, czyli rozważnym i romantycznym. To co Państwo próbujecie zrobić, to jest: „zjeść ciastko i nie zjeść ciastka”, tzn. na etapie uchwalania budżetu mieć budżet śmiały, po czym w trakcie trwania roku budżetowego, niejako kuchennymi drzwiami, przykroić go do budżetu bezpiecznego, bo potem, na etapie sesji absolutoryjnej, znacznie ładniej wygląda ten budżet bezpieczny. Generalnie jestem zwolennikiem budżetu śmiałego i tutaj też Pan Prezydent niepotrzebnie mnie przekonywał do tej koncepcji, że warto taki budżet uchwalać. Miejmy śmiałość w pełni realizację budżetu na koniec roku ocenić.
Pan Wiceprezydent był łaskaw utworzyć klub PiS i mianować mnie Przewodniczącym tego klubu. Bardzo mi miło, że tak wysoko Pan Prezydent mnie ceni. Pan Prezydent powiedział też, że Gdynią rządzi koalicja. Myślałem, że Gdynią rządzi „Samorządność”. Chętnie dowiedziałbym się, z kim ta koalicja została zawarta.
Do zarzutów przedmówców odniósł się też Skarbnik K. Szałucki: - Jeśli chodzi o sprawę zmian w budżecie bieżącym, to nie możemy przyjąć doktrynalnie, iż zmieniamy go dla lepszych wskaźników, ponieważ ustawa o finansach publicznych nakłada na nas obowiązek zmieniania budżetu stosownie do aktualnego stanu rzeczy jak najszybciej, po uzyskaniu informacji o takiej konieczności. Gdyby Pan Marcin Horała miał rację, to ja powinienem dochody chować i dopiero wtedy je ujawnić, gdy przyjdzie odpowiedni strategiczny moment, a to byłoby po prostu niezgodne z prawem. Obowiązkiem naszym jest powiedzeniem Państwu o tym, co się dzieje, w postaci budżetowej. To nie jest mechanizm fakultatywny.
Przypomnę, że wraz z kolejnymi zmianami, następował wzrost wydatków i dochodów, który znacznie przekroczył kwotę obecnego zmniejszenia budżetu i de facto jest to budżet wzrostowy. Jeśli więc mówi się, że czegoś zaniechaliśmy, czy czegoś się lękamy, to odpowiadam: absolutnie nie. Budżet wzrósł. Zmniejszamy go obecnie o niespełna 4 %, co jest zwykłym, standardowym odchyleniem.
M. Stępa- opozycja może pouczać rządzących zarówno dzisiaj, jak i w czasie sesji absolutoryjnej, tak więc macie Państwo podwójną przyjemność.
Odpowiadając na pytania radnego Horały: PiS to jest partia polityczna, PO to jest także partia polityczna, a „Samorządność” to jest koalicja ludzi dobrej woli działających na rzecz Gdyni.
R. Geremek- jeśli chodzi o inwestycje, to są w naszych materiałach tabele, zgodnie z którymi wydatki na nie spadły z 30 % na ok. 27 %, a więc realnie o kwotę 24 mln. zł., pomimo że nominalnie obniżamy o ponad 50 mln. zł. – to prawda, widzimy to wszystko, jednak boimy się efektu kuli śniegowej. Przesuwając realizację inwestycji w czasie kumulujemy wydatki. Brakuje wymienności inwestycji, a to znaczy, że nie mamy przygotowanych innych inwestycji na wypadek, gdy jakaś ważna inwestycja spadnie – w jej miejsce mogłaby wejść następna, mniej ważna.
UCHWAŁA NR XXIV/564/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie zmiany Uchwały Rady Miasta Gdyni Nr XV/349/07 w sprawie uchwalenia budżetu miasta Gdyni na rok 2008 została przyjęta: 16/10/0
Ad 4.2. Założenia planistyczne omówił Wiceprezydent Marek Stępa.
Obszary planu, w świetle ustaleń studium uwarunkowań i kierunków rozwoju, są przeznaczone pod różnego rodzaju „zielone” rezerwy, a więc tereny rekreacyjne czy sportowe. Na tym terenie są też ustanowione użytki ekologiczne. Jednocześnie występuje tu zjawisko podejmowania prób urbanizowania tego terenu, wchodzenia z zabudową, co jest niestety możliwe w świetle obowiązującego prawa (zasada tzw. dobrego sąsiedztwa). Aby więc te rezerwy mogły być zachowane, trzeba tym próbom przeciwdziałać, a to można zrobić poprzez uchwalenie planu, ponieważ studium nie jest aktem prawa miejscowego i nie można na jego podstawie odmówić wydania decyzji o warunkach zabudowy.
Reszta informacji – patrz zał.Opinie komisji:
Komisja Samorządności- pozytywna
Komisja Strategii- pozytywna
Komisja Gospodarki Mieszkaniowej- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
UCHWAŁA Nr XXIV/565/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie przystąpienia do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnic Dąbrowa i Chwarzno – Wiczlino w Gdyni, rejon rzeki Kaczej i Góry Donas została przyjęta jednogłośnie: 21 gł. za.
Ad 4.3. M. Stępa- gros terenu objętego planem jest przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową przede wszystkim szczególnego rodzaju, a więc rezydencjalną. Chodzi o to, aby działki były duże, a w związku z tym gęstość zabudowy niewielka i aby zielony charakter doliny Rzeki Kaczej mógł być utrzymany. Służy temu szereg zapisów w planie (patrz zał.). Nad samą Rzeką Kaczą wydzielamy teren zielony, który w przyszłości stanie się fragmentem dużego ciągu spacerowo – turystycznego. W tej chwili jest możliwość tworzenia takiego ciągu na odcinku dolnym, w obrębie dzielnicy Orłowo. Mamy nadzieję, że po przyjęciu przedmiotowego planu będzie mógł być uregulowany środkowy odcinek. Pozostały, trudny odcinek, bo przechodzący przez ogródki działkowe, będzie opracowany w grupie kolejnych projektów planistycznych. W obrębie terenu położonego wzdłuż rzeki Kaczej proponujemy urządzenie ciągu pieszo – rowerowego, który równocześnie będzie mógł pełnić funkcję drogi eksploatacyjnej dla utrzymania koryta Rzeki Kaczej. Ważnym urządzeniem będzie kanał odprowadzający wody opadowe z dzielnicy Witomino. Do tej pory kanał przebiegał przez tereny prywatnej działki. Obecnie kanał ma przebiegać w drodze publicznej, którą tym planem wprowadzamy.
Plan został uzgodniony z wszystkimi stosownymi instytucjami i uzyskał od tych instytucji niezbędne opinie. Był też wyłożony do wglądu. Odbyła się publiczna dyskusja. Wpłynęło 19 uwag. Dwie zostały uwzględnione w całości, 14 w części, a 3 nie zostały uwzględnione. Uwagi w większości dotyczyły kształtowania ciągu zieleni publicznej wzdłuż rzeki Kaczej i wynikały z faktu, iż część działek nad rzeką jest własnością prywatną. Zrozumiałe jest, że właściciele nie są zachwyceni, że teren przy tych działkach będzie przeznaczony dla funkcji publicznej. Oczywiście właściciele mogą spodziewać się z tego tytułu odszkodowania, ale w pierwszej reakcji mieszkańcy sądzą, że zostaną wyzuci ze swojego dziedzictwa. Tak oczywiście nie będzie. Niektórym właścicielom nie podoba się sam fakt upublicznienia tego obszaru. Jest to już pewnego rodzaju egoizm i chęć zawłaszczenia uroków doliny Rzeki Kaczej, które powinny być publicznie udostępniane. Z mocy prawa koryta rzek nigdy nie są prywatyzowane i zawsze są własnością publiczną.
Wśród uwag znajduje się uwaga mieszkańca, który na swojej działce prowadzi działalność ogrodniczą i był zainteresowany z jednej strony możliwością kontynuowania tej działalności, z drugiej strony możliwością stworzenia na części terenów działek dla swoich następców prawnych. Uwzględniono te uwagi w taki sposób, że działalność mieszkańca jest adaptowana planem, a zatem może być kontynuowana z chwilą uchwalenia planu aż do czasu, kiedy Miasto zdecyduje się na realizowanie przedsięwzięć zgodnych z zapisem planu. Taka decyzja będzie oczywiście podejmowana w sposób bardzo ostrożny przez organy wykonawcze, ponieważ w sytuacji, gdy dana działalność jest jedynym źródłem utrzymania, koszty odszkodowania byłyby bardzo wysokie. W związku z tym realizacja parku na tym terenie jest dość odległa, ale taki zapis planistyczny jest naszym zdaniem celowy, bo zapobiegnie ewentualnym dalszym inwestycjom, które by tą szansę realizacji parku w ogóle przekreśliły. Takie rozwiązania może nie do końca realizują życzenia osoby składającej uwagi, ale są – moim zdaniem – dobrym kompromisem, zabezpieczającym interesy obu stron.
Opinie komisji:
Komisja Strategii- pozytywna
Komisja Gospodarki Mieszkaniowej- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
Wiceprezydent M. Stępa zgłosił autopoprawkę stanowiącą załącznik do protokołu (w kartach terenu 15 i 16 dodanie zdania: „należy stosować nawierzchnie przepuszczalne dla wód opadowych, umożliwiające ich przesiąkanie do gruntu”).
Wiceprezydent poinformował, iż autopoprawka jest konsekwencją jednej z uwag wniesionych w toku procedowania.
UCHWAŁA NR XXIX/566/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Mały Kack w Gdyni, terenu położonego na zachód od ul. Łęczyckiej została przyjęta jednogłośnie: 23 gł. za.
Ad 4.4. Wiceprezydent E. Łowkiel- obowiązek uchwalenia programu chroniącego środowisko przed hałasem wynika z przepisów prawa polskiego i dyrektyw Parlamentu Europejskiego. Wobec takich zobowiązań stanęły wszystkie miasta UE. W Polsce wyprzedził nas tylko Poznań, który uchwalił program 14 października b.r. Dokument przeszedł wszystkie wymagane procedury. W wyniku konsultacji społecznych dokonane zostały stosowne zmiany i uzupełnienia zapisów. Program pokazuje mapę przekroczeń dla każdego źródła hałasu, wskazuje na zakres i harmonogram przedsięwzięć, określa koszt podjęcia niezbędnych działań celem ograniczenia poziomu hałasu.
Aktualizacja programu powinna być dokonywana co 4 lata oraz w miarę potrzeb. My dokonamy aktualizacji do września przyszłego roku. Czekamy na analizy związane z Trasą Kwiatkowskiego, która w momencie opracowywania programu nie była jeszcze oddana do użytku.
Wiceprezydent poinformowała o autopoprawce, zgodnie z którą na str. 123 programu, w punktach 8. i 9 dopisuje się słowa „na przykład” i wymienia się ulicę Władysława IV.
Reszta informacji jak w zał.Opinie komisji:
Komisja Zdrowia- pozytywna
Komisja Samorządności- pozytywna
Komisja Strategii- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
UCHWAŁA NR XXIV/567/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie uchwalenia Programu ochrony środowiska przed hałasem dla miasta Gdyni została przyjęta jednogłośnie: 20 gł. za.
Ad 4.5. Tytułem wstępu Wiceprezydent E. Łowkiel poinformowała, iż fakt wprowadzenia pod obrady przedmiotowego projektu i kolejnego (pkt 4.6.) już w październiku wynika z przekonania, iż stosowna informacja o nowych wysokościach opłat powinna dotrzeć do rodziców z odpowiednim wyprzedzeniem. Proponowana podwyżka (o 5 zł.) nie mieści się nawet w procencie inflacyjnym. Z uwagi na fakt, iż przed rokiem 2007 przez okres 5. lat nie stosowano żadnych podwyżek, projektodawcy uznali, iż właściwsze będzie podnoszenie opłat stopniowo, rok rocznie, aby nie było to dokuczliwe dla rodziców.
Ponadto Wiceprezydent poinformowała: - Licząc pełny koszt pobytu dziecka w żłobku, rodzic w Gdyni płaci miesięcznie za żłobek 310 zł, natomiast Miasto dopłaca po 986 zł. miesięcznie do każdego dziecka (dane z roku 2008).
Opinie komisji:
Komisja Zdrowia-pozytywna
Komisja Strategii – pozytywna
Komisja Oświaty- pozytywna
W imieniu klubu radnych PO poprawkę do projektu zgłosił radny Bogdan Krzyżankowski – wykreślenie w paragr. 2. fragmentu zawężającego możliwość uzyskania 25 % zniżki jedynie do rodziców posiadających 2. lub więcej dzieci i wprowadzenie w to miejsce nast. zapisu: „Wysokość opłat za pobyt dziecka w żłobku, obliczana wg zasad określonych w paragr. 1 niniejszej uchwały, może zostać obniżona o 25 % na każde dziecko w przypadku, gdy dochód ustalony na jedną osobę w rodzinie nie przekracza dochodu uprawniającego do zasiłku rodzinnego (tu przywołany stosowny zapis ustawowy)„.
- Bardzo się cieszymy, że została zauważona potrzeba niesienia pomocy dzieciom z rodzin najuboższych, ale nie rozumiemy dlaczego tak zawęża się krąg odbiorców tej pomocy. Czym różni się sytuacja rodziny o podobnych dochodach, w której jedno dziecko uczęszcza do żłobka, a drugie do przedszkola? Także w treści ustawy z 2003 r. dot. wysokości dochodów uprawniającej do otrzymania zasiłku rodzinnego, podana jest tylko górna granica. Można też przyjąć, że są rodziny z jednym dzieckiem, które mają niższy dochód niż rodziny np. z dwojgiem dzieci. Dlatego naszym zdaniem tylko kryterium dochodowe powinno być brane pod uwagę, a nie liczba korzystających ze żłobka dzieci. Pani Prezydent powiedziała o tym, jak dużo dopłacamy do żłobków, a więc że powinniśmy spojrzeć na ludzi korzystających ze żłobka nie tylko jak na płatników, ale także jak na odbiorców pomocy gminnej. Fakt, że ktoś korzysta z tej pomocy dwa razy wysyłając dzieci do żłobka i jeszcze korzysta z 25 % rabatu wydaje się więc nieuzasadniony. Właśnie dlatego m. in. jedynie kryterium dochodowości powinno być brane pod uwagę. Tworząc formy pomocy, a potem w sposób sztuczny, niczym nie uzasadniony, zawężając grono adresatów tej pomocy, możemy sprawić wrażenie, że podejmujemy działania pozorne, a nie próbujemy rzeczywiście rozwiązać problem.
E. Łowkiel- Pan Przewodniczący Komisji Zdrowia nie złożył tej poprawki na posiedzeniu Komisji Zdrowia, a to dałoby czas na wyliczenie skutków finansowych jej przyjęcia. Dzisiaj nie zrobimy tego „od ręki”. Konieczna jest analiza, ale ja nie rekomenduję przyjęcia tej zmiany także dlatego, że znacząco podniosłoby to koszt pobytu dziecka w żłobku, nawet – jak podejrzewam – do 1 tys. zł. Poza tym rozwinęłoby to biurokrację, bo ktoś będzie musiał określać i badać dochody rodzin.
Myślę, że należy raczej dążyć do rozszerzenia dostępności do opieki żłobkowej. Myślałam o zespołach przedszkolno – żłobkowych, które byłyby dobrym rozwiązaniem, gdy do szkół będą trafiać dzieci 6-letnie. Kwota 310 zł. w sytuacji gdy oboje rodzice pracują, bo tylko wtedy korzystają z opieki żłobkowej, nie jest kwotą przekraczającą ich możliwości. Jest tu też kwestia trudności w weryfikowaniu danych na temat wysokości dochodów. Doświadczyliśmy już tego w licznych obszarach, przy przyznawaniu praw do różnego rodzaju pomocy. Nie zawsze pomoc trafia tam, gdzie powinna trafić.
Ten zapis jest też pewną tradycją funkcjonującą już od wielu lat.
Zwiększenie zakresu uprawnionych tak ad hoc, bez odpowiedniego wyliczenia kosztów, byłoby nieodpowiedzialnością.
Wiceprezydent zwróciła się do Rady Miasta z prośbą o przyjęcie uchwały w zaproponowanym brzmieniu.
W ramach repliki głos ponownie zabrał radny B. Krzyżankowski:- Po pierwsze dziwię się, że Pani Prezydent jest zaskoczona, bo to jest poprawka, która była zgłaszana przez nas już w zeszłym roku i na prawdę można było się nad tym zastanowić. Nie wydaje mi się, żeby koszty tej operacji miały być astronomiczne, skoro do żłobków na terenie Gdyni uczęszcza 30. dzieci …
E. Łowkiel- 100 dzieci.
B. Krzyżankowski- w takim razie mam nieaktualne dane. W każdym razie jest to sprawa różnicy w wysokości raptem 50 zł. Co do sprawy biurokracji, to ona jest podobna w przypadku rodziców, którym udziela się pomocy. Jeżeli chodzi o kwestię kryteriów, to przecież te osoby muszą spełniać kryteria przy przyznawania prawa do zasiłku rodzinnego. Ktoś także te kryteria weryfikuje. Co zaś do dwojga rodziców pracujących to przypominam, że są też matki samotnie wychowujące dzieci i one mogą mieć dochód bardzo niski.
E. Łowkiel- przygotuję informację dotyczącą pełnych kosztów pobytu dziecka w żłobku. Wg mnie koszt ponoszony przez gminę przekracza 1 mln. zł. Przedstawię pełną informację i przedstawię ją Komisji Zdrowia.
Wiceprzewodnicząca Joanna Zielińska- reforma oświaty, która już wkrótce zostanie wdrożona, spowoduje, że 6-latki znajdą się w szkołach. Mamy tylko jeden żłobek. Obecnie potrzebujemy dla dzieci powyżej 1. roku życia więcej miejsc i to poza centrum Miasta, i dlatego dziękuję za plany co do rozszerzenia funkcji przedszkoli o żłobkowe.
Poprawka radnego B. Krzyżanowskiego dot. wprowadzenia do paragr. 2. następującego zapisu: „Wysokość opłat za pobyt dziecka w żłobku, obliczana wg zasad określonych w paragr. 1 niniejszej uchwały, może zostać obniżona o 25 % na każde dziecko w przypadku, gdy dochód ustalony na jedną osobę w rodzinie, nie przekracza dochodu uprawniającego do zasiłku rodzinnego „ , nie została przyjęta: 9/15/0.
UCHWAŁA NR XXIV/568/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wysokości i zasad ustalania opłat za pobyt dziecka w Żłobku „Niezapominajka” w Gdyni, przy ul. Wójta Radtkego 23 w 2009 r. została przyjęta: 16/0/7
Ad 4.6 Wiceprezydent E. Łowkiel rozpoczęła prezentację projektu od omówienia treści autopoprawki (pełne brzmienie – patrz zał.), szerzej wyjaśniając wiążącą się z autopoprawką kwestię opłaty stałej: - Ustawa mówi, że rodzic ma prawo do bezpłatnych 5. godzin podstaw programowych, natomiast to, co składa się na szerszą ofertę musi być dookreślone. Z gdyńskich przedszkoli korzysta 4800 dzieci, w tym 11 % to dzieci korzystające z owych 5. godzin. Wśród tych dzieci są takie, które korzystają z 1., 2. lub żadnego posiłku. Każdy z tych rodziców ponosi inną opłatę. Opłata stała obowiązuje rodziców, których dzieci korzystają z 9. godzin opieki i z 3. posiłków.
Informując o kolejnej autopoprawce Wiceprezydent zwróciła się do radnych z prośbą o wykreślenie z paragr. 1. ostatniego akapitu: „Wysokość stawki żywieniowej ustala dyrektor przedszkola, po zasięgnięciu opinii rady rodziców lub innego przedstawicielstwa rodziców działającego w placówce”. Jak wyjaśniała p. E. Łowkiel, przedmiotowy zapis powtarza się w paragr. 7.
Opinie komisji:
Komisja Zdrowia- pozytywna
Komisja Strategii- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
Komisja Oświaty- pozytywna
Radny B. Krzyżankowski zgłosił poprawkę do paragr. 5., o analogicznym brzmieniu jak w przypadku poprzedniej uchwały (patrz pkt 4.5.).
Radny uzasadniając powyższe mówił: - Jesteśmy w przededniu sytuacji, w której 6-latki pójdą do szkół, a zatem w przedszkolach będzie więcej miejsc. W wyniku przyjęcia tej poprawki dzieci z biedniejszych rodzin mogłyby korzystać z tych miejsc, co byłoby wyrównaniem szans na starcie.
Wiceprezydent E. Łowkiel powtórzyła, iż pełna dostępność, bez kosztów, dotyczy 5. godzin opieki przedszkolnej.
- Istotniejsze jest – mówiła Wiceprezydent – znajdowanie pieniędzy na rozbudowę przedszkoli, by z tej bezpłatnej, 5-godzinnej opieki mogły korzystać wszystkie dzieci. Dla pokazania skali: mamy 37 przedszkoli, z których korzysta 4 700 dzieci. W przypadku przedszkoli gmina dopłaca do jednego dziecka ok. 406 zł. miesięcznie.
B. Krzyżankowski- w wypowiedzi Pani Prezydent widzę niekonsekwencję, bo jednak tę opłatę obniżamy, w przypadku gdy do przedszkola uczęszcza dwoje dzieci z rodziny.
E. Łowkiel- chodzi o opiekę 9-godzinną.
B. Krzyżankowski- ta pomoc powinna być dostępna dla wszystkich dzieci, a pod uwagę powinny być brane jedynie kryteria dochodowe.
Z. Zmuda Trzebiatowski- wydaje się, że 5-godzinna formuła bezpłatnego dostępu do przedszkoli jest formą wsparcia, którą nasza gmina realizuje i wzięła na swoje barki. Jest to znacznie istotniejsza pomoc niż to, co Pan radny proponuje.
B. Krzyżankowski- chodzi mi głównie o poczucie sprawiedliwości – żeby wszystkie dzieci traktowane były podobnie i żeby główną rolę grało kryterium dochodowe.
Z. Zmuda Trzebiatowski- prawo do 5-godzinnej bezpłatnej opieki jest chyba najsprawiedliwsze. Dopiero kryteria dochodowości są źródłem niesprawiedliwości.
Poprawka radnego B. Krzyżankowskiego polegająca na wprowadzeniu nast. zapisu: „Wysokość opłat za świadczenia przedszkolne, obliczana wg zasad określonych w paragr. 2 ust. 1. niniejszej uchwały, może zostać obniżona o 25 % na każde dziecko w przypadku, gdy dochód ustalony na jedną osobę w rodzinie, nie przekracza dochodu uprawniającego do zasiłku rodzinnego „ , nie została przyjęta: 3/16/2.
UCHWAŁA NR XXIV/569/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wysokości i zasad ustalania opłat za ponadprogramowe świadczenia udzielane przez przedszkola prowadzone przez Gminę Miasto Gdynia w 2009m roku została przyjęta: 17/0/3
Ad 4.7. Projekty zawarte w drukach od 4.7. do 4.11 porządku obrad przedstawił – zgodnie z treścią załączników - Wiceprezydent Bogusław Stasiak.
Opinie komisji:
Komisja Strategii – pozytywna (do pkt-u 4.11 włącznie)
Komisja Gospodarki Komunalnej – nie opiniowała bloku projektów prezentowanych przez Wiceprezydenta B. Stasiaka z uwagi na nieobecność na posiedzeniu komisji osoby referującej. Komisja Gospodarki Mieszkaniowej- pozytywna (do pkt-u 4.11 włącznie)
UCHWAŁA NR XXIV/570/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie nieodpłatnego przejęcia od Skarbu Państwa przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Okrężnej 56 została przyjęta jednogłośnie: 20 gł. za.
Ad 4.8. B. Stasiak- projekt jest konsekwencją przyjęcia planu miejscowego, wyznaczającego teren na rozbudowę bazy trolejbusowej.Reszta informacji jak w zał.
Opinie komisji j.w.
UCHWAŁA NR XXIV/571/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wyrażenia zgody na nabycie na rzecz Gminy Miasta Gdyni nieruchomości stanowiącej własność osoby fizycznej, położonej w Gdyni, przy ul. Drzymały, z przeznaczeniem na tereny komunikacji miejskiej i zbiorowej została przyjęta jednogłośnie: 19 gł. za.
Ad 4.9. UCHWAŁA NR XXIV/572/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wyrażenia zgody na nabycie na rzecz Gminy Miasta Gdyni nieruchomości położonej w Gdyni, przy ul. Olgierda została przyjęta jednogłośnie: 20 gł. za.
Ad 4.10 W związku z pytaniem postawionym na posiedzeniu jednej z komisji Wiceprezydent B. Stasiak wyjaśnił, iż Zarząd Sp-ni im. Komuny Paryskiej jest w posiadaniu stosownych decyzji i wniosków ciał statutowych w przedmiotowym zakresie. Gmina też jest żywotnie zainteresowana porządkowaniem stanów prawnych na przedmiotowym terenie. Reszta informacji jak w zał.
UCHWAŁA NR XXIV/573/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wyrażenia zgody na zamianę nieruchomości, polegającą na nabyciu od Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej im. Komuny Paryskiej prawa użytkowania wieczystego i oddania nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Gdyni w użytkowanie wieczyste na rzecz tej Spółdzielni poprzez jego ustanowienie została przyjęta jednogłośnie: 21 gł.. za
Ad 4.11 B. Stasiak- przedmiotowe nieruchomości nie nadają się do samodzielnego zagospodarowania, dlatego proponujemy zastosowanie przetargu ograniczonego do właścicieli sąsiednich działek. Reszta informacji jak w zał.
UCHWAŁA NR XXIV/574/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Gdyni, położonej przy ul. Śląskiej, w trybie przetargu ustnego ograniczonego do właścicieli nieruchomości przyległych została przyjęta jednogłośnie: 22 gł. za.
Ad 4.12 Dyrektor UM Jerzy Zając- zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami ustawowymi to Państwo ustalacie wysokość ekwiwalentu. Wg zapisów ustawowych wysokość ekwiwalentu nie może przekroczyć 1/175 przeciętnego wynagrodzenia. W roku bieżącym Ochotnicza Straż Pożarna brała udział w 21 akcjach, na które gmina wydała 4 150 zł.
Opinia Komisji Samorządności – pozytywna
UCHWAŁA NR XXIV/575/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wysokości ekwiwalentu pieniężnego przysługującego członkom Ochotniczej Straży Pożarnej w Gdyni za udział w działaniu ratowniczym lub szkoleniu pożarniczym, organizowanym przez Państwową Straż Pożarną lub Gminę Gdynia została przyjęta jednogłośnie: 23 gł. za.
Ad 4.13 Projekt – zgodnie z treścią zał. – przedstawił p. Krzysztof Szałucki.
Opinie komisji:
Komisja Samorządności- pozytywna
Komisja Strategii- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
UCHWAŁA NR XXIV/576/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie przejęcia na własność Gminy pojazdów usuniętych z dróg na terenie Gdyni została przyjęta jednogłośnie: 23 gł. za.
Ad 4.14 Prezentujący projekt Wiceprezydent Michał Guć wyjaśnił, iż zwiększona została alokacja środków PFRON, którymi dysponuje powiat. Reszta informacji jak w zał.
Wiceprezydent omówił też zmianę będącą przedmiotem autopoprawki (stanowi zał.).
UCHWAŁA NR XXIV/577/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie zmiany Uchwały Nr XVIII/432/08 RMG z dnia 26 marca 2008 r. w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, zmienionej Uchwałą Nr XX/471/08 RMG z dnia 28 maja 2008 została przyjęta jednogłośnie: 22 gł. za.
Ad 4.15 M. Stępa- Pan Jankowski oczywiście zabrał głos w dyskusji nad planem i złożył uwagi, z których część została uwzględniona, ale to Pana Jankowskiego nie usatysfakcjonowało i wzywa nas obecnie do usunięcia naruszenia Jego praw (opisane w załączniku).
Wiceprezydent omówił przyczyny, dla których zarzuty autora wezwania uznano za nieuzasadnione (zgodnie z treścią zał.).
Opinia Komisji Gospodarki Komunalnej- pozytywna
UCHWAŁA NR XXIV/578/08 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wezwania do usunięcia naruszenia prawa złożonego przez radcę prawnego Leszka Dacę w imieniu Jerzego Jankowskiego, dotyczącego Uchwały Nr XX/473/08 RMG z dnia 28 maja 2008 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Mały Kack, rejon ulic Wielkopolskiej, Spokojnej i Sopockiej została przyjęta: 17/0/1/
Ad 5. Sprawozdanie Komisji Statutowej przedstawił jej przewodniczący, radny Andrzej Kieszek.
W okresie sprawozdawczym, tj. od 30 stycznia 2008 do 22 października 2008 r. Komisja zbierała się 11 razy. Podczas spotkań członkowie komisji opiniowali uchwały wnoszone na Sesje Rady Miasta dotyczące m. in. budżetu miasta, określania wysokości środków na działalność Rad Dzielnic, itp.
Ponadto Komisja zajmowała się: w kwietniu przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu za 2007 r. i udzieleniem Prezydentowi absolutorium z wykonania budżetu.
W całym okresie sprawozdawczym Komisja wprowadzała na sesje RM projekty uchwał nazw nowych ulic: w Małym Kacku, Wiczlinie, na Oksywiu, nazw placów i skwerów: w Witaminie, w Chwarznie, zmiany nazw ulic na Grabówku i w Redłowie.
W marcu Komisja wnosiła projekt uchwały zmieniający skład Komisji Oświaty.
W czerwcu Komisja wniosła projekt uchwały zwalniający mieszkańców z ponoszenia opłat za podstawowe dokumenty z powodu zmian adresów, czyli np. nazw ulic z przyczyn administracyjnych.
Na ostatniej Komisji członkowie jednogłośnie podjęli decyzję, że zwrócą się do Prezydenta, aby zobligował Zarząd Dróg i Zieleni do opracowania zasad umieszczania przy nazwach ulic tablic z krótkim życiorysem patronów naszych ulic.
W okresie sprawozdawczym Komisja gościła na swoich posiedzeniach: Skarbnika Miasta Gdyni, Dyrektora Urzędu Miasta, Naczelnika Wydz. Obywatelskiego, Naczelnika Wydz. Organizacyjnego, Naczelnika Wydz. Polityki Gospodarczej i Nieruchomości, naczelnika Wydz. Dochodów, Kierownika Referatu ds. Rad Dzielnic.
Ad 6. St. Szwabski- 29 września odbyła się sesja Zgromadzenia Związku w nietypowym miejscu, bo w Dębogórzu. Zarząd przedstawił sprawozdanie z realizacji budżetu za pierwsze półrocze 2008 r. oraz skutki tej realizacji. Obie uchwały zostały przyjęte jednogłośnie. Członkowie Zgromadzenia chcieli zapoznać się z inwestycjami, które prowadzone są w Dębogórzu, czyli z rozbudową oczyszczalni, której głównym celem jest zwiększenie przepustowości o niemal drugie tyle, co dotychczas oraz podwyższenie parametrów oczyszczanych ścieków. Chodzi też o odprowadzanie ścieków w głąb zatoki, z dala od brzegu - to i wysokie parametry ścieków spowoduje, że część Zatoki Puckiej, do której dotychczas ścieki były odprowadzane, odzyska swoje pierwotne walory. Drugą inwestycją jest modernizacja spalarni osadów z oczyszczalni (wcześniej była ona wadliwa). Uzyskamy obiekt spełniający wszelkie wymagane normy europejskie w zakresie oczyszczania, co było przedmiotem naszej troski przez wiele lat. Ad 7. Interpelacje złożyli radni P. Stolarczyk, M. Horała, P. Nogalski, A. Gurazda, B. Krzyżanowski.
Treść interpelacji – patrz strona http://www.gdynia.pl/wladze/rada/5581_51076.html?page=
Ad 8. Przewodniczący St. Szwabski- otrzymaliście Państwo informacje dotyczące oświadczeń majątkowych. Jestem zobowiązany przedstawiać Państwu taką informację każdego roku, do końca października i tym samym obowiązek ten został w roku bieżącym spełniony.
Przewodniczący zapowiadając kolejne wystąpienie poinformował, iż w takim samym terminie tego rodzaju informację musi złożyć Dyrektor UM Jerzy Zając.
Jerzy Zając- ustawa o samorządzie nakłada na Prezydenta obowiązek analizy złożonych oświadczeń majątkowych. Zobowiązanych do ich złożenia było 265 osób. W wyniku przeprowadzonej analizy stwierdzono, że oświadczenia złożyły praktycznie wszystkie, zobowiązane do tego osoby. Współpraca z Urzędami Skarbowymi prowadzona była na bieżąco. Nieprawidłowości związane były generalnie ze złym wypełnieniem rubryk. Wszystkie osoby zostały poinformowane o błędach, które zostały przez nie poprawione. Zespół oceniający nie dopatrzył się istotnych merytorycznych nieścisłości. Oświadczenia są na bieżąco publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej.
Ad 9. Wolnych wniosków nie zgłoszono.
Ad 10. Termin kolejnej Sesji RMG: 19 listopada b.r.; godz. 12
Ad 11. Zamknięcie obrad ogłosił Przewodniczący RMG, dr Stanisław Szwabski.
Stenogram:
Zofia Wnuczko
Rejestr zmian
Podmiot udostępniający: | Urząd Miasta Gdyni |
Wprowadził informację: | Łukasz _Medycki |
Data udostępnienia informacji: | 09.10.2008 |