854 (453) 2008-05-23 - 2008-05-29

Obudź w sobie obywatela - radzi Biuro Porad Obywatelskich (odc. 5)

Publikujemy nowy cykl porad przygotowanych przez pracowników Biura Porad Obywatelskich (ul. Traugutta 2, tel. (058) 661 31 51). Co tydzień na łamach „Ratusza"pojawiają się pytania najczęściej zadawane przez osoby korzystające z porad BPO i oczywiście odpowiedzi na nie. Zachęcamy do lektury, licząc na to, że pomoże ona w rozwiązaniu wielu problemów.
Do BPO przyszła klientka, która obawia się przyznać pracodawcy, że jest w ciąży. Nie wie też czy ma obowiązek poinformować go o tym, a także czy pracodawca może ją zwolnić z pracy?

Pracownica nie ma obowiązku informowania swojego pracodawcy o tym, że jest w ciąży. Jednocześnie pracodawca nie ma podstaw prawnych, żeby żądać od kobiety starającej się u niego o pracę ani od swojej pracownicy świadectwa lekarskiego, stwierdzającego brak ciąży. Pracodawca nie może także kierować pracownicy na badania lekarskie w takim celu. Takie postępowanie pracodawcy naruszałoby zakaz dyskryminacji w stosunkach pracy oraz może skutkować odpowiedzialnością pracodawcy za wykrocznie przeciwko prawom pracownika.

Klientka musi mieć jednak na uwadze, że nie zgłaszając swojemu pracodawcy faktu, że jest w ciąży ogranicza faktycznie możliwości korzystania z uprawnień i ochrony, przysługujących jej w takim stanie (np. zakaz pracy w nocy i w godzinach nadliczbowych, zakaz wysyłania w delegację poza stałe miejsce pracy). Jeżeli klientka zdecyduje się poinformować pracodawcę o swoim odmiennym stanie, musi przedstawić świadectwo od lekarza stwierdzające, że jest w ciąży. Ustna informacja jest niewystarczająca. Należy uznać, że pracodawca jest powiadomiony o ciąży pracownicy od chwili, gdy zostanie jemu przedstawione jakiekolwiek świadectwo lekarskie, z którego wynika, że pracownica jest w ciąży. Świadectwo to nie musi być podpisane przez ginekologa ani też nie musi odpowiadać żadnym szczególnym wymogom, innym niż przewidziane dla świadectwa lekarskiego.

Nie można wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę kobiecie w ciąży, niezależnie od tego, w którym miesiącu ciąży jest pracownica, ani też w okresie urlopu macierzyńskiego. Takie rozwiązanie umowy o pracę jest nieważne.

Jeżeli pracodawca wręczył już klientce wypowiedzenie, a następnie w okresie wypowiedzenia zaszła ona w ciążę, to pracodawca ma obowiązek wycofać wypowiedzenie i przywrócić ją do pracy.

Dotyczy to również sytuacji, gdy pracownica otrzymała wypowiedzenie umowy o pracę w czasie, gdy była już w ciąży, ale o swoim odmiennym stanie nic nie wiedziała.

Od powyższych zasad są wyjątki. Pomimo ciąży, pracownica może zostać zwolniona z pracy gdy:

1) zostanie zwolniona z pracy w trybie dyscyplinarnym,

2) rozwiązano z nią umowę o pracę za wypowiedzeniem w przypadku ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy,

3) jest zatrudniona na okres próbny krótszy niż miesiąc.

Należy przy tym zaznaczyć, że umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu. Powyższego nie stosuje się do umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy – taka umowa nie ulega przedłużeniu.

Pracownica może złożyć wypowiedzenie albo rozwiązać z pracodawcą umowę o pracę za porozumieniem stron, a potem skutecznie wycofać swoje oświadczenie, jeżeli złożyła je w czasie, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. C.D.N.

ikona