Nowoczesna technologia systemu TRISTAR, stały nadzór nad pracami oraz usprawnienie organizacji ruchu spowodowały, że udało się opanować większość problemów związanych z remontem Estakady Kwiatkowskiego. Kluczowa okazała się także współpraca Zarządu Komunikacji Miejskiej i SKM Trójmiasto. Wymiana uszkodzonej dylatacji na estakadzie potrwa do 5 grudnia.Największe zatory drogowe wystąpiły w godzinach popołudniowych i pod wieczór w poniedziałek i wtorek (7, 8 listopada), w kierunku Obłuża. Sytuacji nie ułatwiały trudne warunki drogowe w całym Trójmieście – mocno zakorkowany był także Sopot oraz Gdańsk.W poniedziałek, 14 listopada, wprowadzono nowe programy sygnalizacji świetlnej na ul. Morskiej, co upłynniło ruch. Jednocześnie zamknięto wjazd na łącznicę Estakady Kwiatkowskiego w kierunku ul. Hutniczej z ul. Janka Wiśniewskiego. W ten sposób usunięto przeszkodę, jaką była kolejka aut czekających na wjazd na Estakadę. Te działania poprawiły ruch w kierunku Obłuża – czas przejazdu autobusów z pl. Kaszubskiego do Obłuża jest zbliżony do czasu sprzed remontu – powstałe w tym rejonie opóźnienia nie przekraczały 20 minut.Od samego początku ekipy drogowców wykonują naprawę od wczesnych godzin porannych do wieczora, często do godziny 21.30-22.00. Remont trwa także w soboty. To, co należy podkreślić, to fakt, że pracownicy nie zawsze są widoczni na placu budowy, gdyż część z robót prowadzonych jest pod Estakadą Kwiatkowskiego. Jedynym momentem przerwy są okresy tzw. przerw technologicznych, czyli czas potrzebny na związanie zapraw czy też żywic, stosowanych przy tej naprawie. Opublikowano: 17.11.2016 00:00 Autor: Karolina Szypelt (k.szypelt@gdynia.pl)